Archiwum
Ostatnie wpisy
Zakładki:
To co tygrysy lubią najbardziej:
Zaglądam:
![]() Zdjęcia na tym blogu są moją własnością. rokowa![]() ![]() |
wtorek, 28 sierpnia 2007
________________ Dzień 4 cd. Wieczór marokański w Fezie czyli cepeliada do kwadratu. Fajne wnętrza riadu, ale program porażka. Typowa chałtura pod turystów, szkoda czasu. Tancerki brzucha z muzeum, berberyjscy bębniarze w skarpetkach adidasa, sympatyczny magik z sztuczkami dla przedszkolaków, muzycy gnawa bez polotu. NUDA!!! Od tej pory szczególnie na "marokańskie wieczory" nie chodzę w ogóle. Nic się nie
dzieje. Nic. Dialogi nie dobre...
Bardzo nie dobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie
dzieje.
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
niedziela, 26 sierpnia 2007
sobota, 18 sierpnia 2007
czwartek, 16 sierpnia 2007
__________________ Dzień 3 cd. Meknes ![]() ![]() Na zrzucie z GoogleEarth czerwoną kropą zaznaczone jest miejsce robienia zdjęć do panoramy Meknesu.
![]() Brama Mansur dzieło Mulaja Ismaila, dokończone przez jego syna Mulaja Abdullaha w 1732 r. Marmurowe kolumny zrabowane z Volubilis. ![]() Grobowiec Mulaja Ismaila. ![]() ![]() Królewskie stajnie. Wizje Ismaila były potężne, jednak nigdy jego gigantyczne budowle nie były w pełni wykorzystane. ![]() Dzień 3 zakończył się przyjazdem do Fezu. Wieczorny spacer po Hassan II Avenue.
środa, 15 sierpnia 2007
_____________________ Dzień 3 cd. Mulaj Idris ![]() ![]() ![]() ![]() Święte miasto muzułmanów założone pod koniec VIII w. przez prawnuka Mahometa - Mulaja Idrisa I al-Akhbara. Mulaj Idris I był założycielem pierwszej dynastii arabskiej w Maroku.
Miasteczko położone na wzgórzu, skupione wokół mauzoleum Mulaja Idrisa. Przez wieki nie mieli tu wstępu chrześcijanie i nawet teraz duże grupy turystów nie są mile widziane. Muzułmanin, którego nie stać na odwiedzenie Mekki, może odbyć pielgrzymkę właśnie do tego miejsca. Na rogatkach miasta policja kontroluje pojazdy i pieszych (zreszta jak w całym Maroku), ale autokarów turystycznych nie zaczepiają.
niedziela, 12 sierpnia 2007
___________ Dzień 3 Volubilis ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Pozostałości rzymskiego miasta z uwagi na temperaturę zwiedzać lepiej z rana lub wieczorem. Po zwiedzaniu można odpocząć w kafejce przy wejściu w towarzystwie gąsek czy osiołków. Na terenie wykopalisk można trafić na jaszczurki (dobry traf) albo na skorpiony (gorzej) i obejrzeć bociany zagnieżdżone na rzymskich kolumnach.
W miejscu tym natrafiono na ślady osadnictwa neolitycznego i berberyjskiego. Od 45 r. n. e. do końca III w. osada pod panowaniem rzymskim. W następnych wiekach zamieszkiwali tu Berberowie, Syryjczycy, Żydzi. W VII w. pojawili się tutaj Arabowie i był to początek końca tego miasta. W pobliżu Volubilis powstało nowe miasto (dzisiejsze Mulaj Idris), stara osada podpadła. Dzieła zniszczenia dopełniła masowa wywózka marmurów do budowy pałaców w Meknesie oraz trzęsienie ziemi w 1755 r. Główną atrakcją tego miejsca są doskonale zachowane mozaiki. Choć w paru miejscach uszkodzone przez...śnieg. W 2005 r. przez parę godzin mozaiki przykryte były warstwą śniegu, niektóre elementy nie wytrzymały tej konfrontacji. A przy okazji: decydując się na zakup marokańskiego wina trzeba unikać rocznika 2005, właśnie z uwagi na anomalia pogodowe.
wtorek, 07 sierpnia 2007
Dzień 2 cd. Wieża Hassana - niedokończony minaret wysokości 50 m. W 1199 r. przerwano budowę meczetu, a w 1755 trzęsienie ziemi zniszczyło go prawie doszczętnie. ![]() Mauzolem Muhammada V i Hassana II. ![]() Kazba al-Udaja. Tutaj w XVII w. mieściła się piracka Republika Bu Regreg. ![]() ![]() ![]() ![]() Rabat nocą, Rabat za dnia. Widok z balkonu hotelu. ![]() ![]() Ciekawy marokański wynalazek: w lewo na tym skrzyżowaniu skręca się z prawego pasa (m.in. stoi na tym pasie autobus).
piątek, 03 sierpnia 2007
czwartek, 02 sierpnia 2007
Dzień 2 cd. Rabat _________________________________________________________________ Szella (Chellah) nekropolia dynastii Merynidów. Kiedyś starożytna osada fenicka, następnie rzymski port Sala Colonia, potem we władaniu berberyjskim i arabskim. W XII wieku n.e. mieszkańcy opuścili domostwa i przenieśli się bliżej linii brzegowej oceanu (dzisiejsze miasto Sala). Z miasta pozostały marne resztki, Merynidzi potrzebując budulca dla swoich celów, zniszczyli osadę. Teraz można tu zobaczyć jedynie szczątki zabudowań miasta, ruiny meczetu, groby sułtanów i marabutów (świętych), pozostałości zawii (siedziby muzułmańskiego bractwa religijnego), hammamu (łaźni) oraz dobrze zachowany minaret, mury i bramę wjazdową. Wszystko w otoczeniu krzewów i drzew, a na drzewach, i nie tylko, tuziny bocianów. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Muzycy gnawa. Spotkać ich można w całym Maroku. Tutaj zarabiają w bramie Szelli. Delektować się klimatami tej muzyki można co roku w As-Sawirze.
środa, 01 sierpnia 2007
|